Redaktor/Autor: Ewa Juchniewicz
Pomogli:
Paweł ma 20 lat. Mama zmarła jak miał 1,5 roku, na raka. Nie pamięta Jej, ma oczywiście trochę zdjęć, siostry i babcia opowiadały jaka była, ale nie pamięta, nie tęskni, bo w sumie nigdy Jej nie miał. Najpierw tata próbował się nim opiekować, ale nic z tego nie wyszło, nie poradził sobie z rozpaczą, załamał się i rozpił, nie ułożył już sobie później życia. Wzięła go do siebie babcia, wychowywała do momentu kiedy nie poszedł do szkoły, do pierwszej klasy. Wtedy zachorowała, najpierw na półpasiec, potem straciła pamięć, trafiła do szpitala psychiatrycznego. Zaopiekowała się nim i zabrała do swojego domu najstarsza z sióstr. A ma je 3, dużo starsze. 13 lat był w rodzinie zastępczej.